Rodzina cudem znajduje wiadomość zmarłego syna w butelce z 1989 roku

Twój Horoskop Na Jutro

Rodzina zmarłego syna znalazła cudowną wiadomość w butelce z 1989 roku. Syn zmarł w 2017 roku, ale rodzina znalazła wiadomość podczas przeglądania jego rzeczy. Wiadomość została napisana przez syna w 1989 roku i mówiła, że ​​zamierza wysłać ją na morze w nadziei, że ktoś ją znajdzie. Syn podpisał list swoim imieniem i nazwiskiem oraz adresem, a także załączył swoje zdjęcie. Rodzina była zdumiona, że ​​udało im się znaleźć tę wiadomość i mówią, że to ją zamknęło.



Rodzina cudem znajduje wiadomość zmarłego syna w butelce z 1989 roku

Donny'ego Meachama



Jayne Harris za pośrednictwem Unsplash

Znalezienie wiadomości w butelce wydaje się być sceną z filmu lub powieści romantycznej – a jednak dokładnie to przydarzyło się pewnej rodzinie w Mississippi, która spotkała się ponownie z wiadomością, którą ich zmarły syn napisał 33 lata temu podczas szkolnego projektu.

Eric Dahl, żona Melanie i syn Chris przebyli około 200 mil z Oxfordu do Vicksburga, gdzie spotkali pracowników stoczni, którzy znaleźli butelkę podczas pracy na rzece Yazoo. USA dziś .



Butelka była podobno nadal nienaruszona i pozostała zapieczętowana po trzech dekadach spędzonych w wodzie.

„Zawsze tak myślę” – powiedział nurek ratowniczy Billy Mitchell, który początkowo zauważył zieloną butelkę unoszącą się w rzece. „Zawsze szukam rzeczy, które być może są wyjątkowe — wyrzucone przez morze drewno lub cokolwiek innego… Powiedziałem mojemu kumplowi, że „prawdopodobnie” w tej butelce jest wiadomość!

Z ciekawości Mitchell przy pomocy kilku „pałeczek do szaszłyka” wyłowił butelkę z wody. Delikatnie wyjął papier z butelki i pozostawił do wyschnięcia. Znaczna część notatki została zniszczona, ale z pomocą jego szefa, Brada Babba, obaj pracowali nad rekonstrukcją tego, co z niej zostało.



Para była w stanie rozszyfrować nazwisko Dahl, rok 1989, lokalizacja Oksfordu, słowa „proszę” i „dziękuję” oraz zwrot „zadzwoń lub zadzwoń”, wszystkie napisane odręcznym pismem dziecka.

„W głębi serca kochamy wszystkie dzieci. Wszyscy moglibyśmy wyobrazić sobie siebie jako tego 11-letniego chłopca” – powiedział Babb. „To naprawdę napędzało nas do pójścia i powiedzenia „apos, pozwólcie mi znaleźć tego faceta”, „apos”, ponieważ jest to rodzaj pokrewnej duszy, gdzie „apos” Czy chciałbym, żeby ktoś mnie znalazł? Tak, chciałbym.&apos'

Dwaj mężczyźni trzymali podartą notatkę w bezpiecznym miejscu i zabrali się do pracy, próbując znaleźć jej właściciela, dzwoniąc nawet do pobliskich szkół w celu uzyskania wskazówek. W końcu za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikowali notatkę na swojej firmowej stronie na Facebooku, gdzie stała się wirusowa dzięki niezliczonym udostępnieniom.

Wiadomość ostatecznie dotarła do rodziny Dahlów, która latem spotkała się z pracownikami stoczni, aby sprawdzić wiadomość.

Notatka została napisana przez syna Erica i Melanie, Briana, który zmarł w wypadku w wieku 29 lat.

„Jedną z rzeczy, które na mnie rzucają się w oczy, jest 11-letni chłopiec mówiący „aposproszę” – powiedział Eric. USA DZIŚ . „Świadomość, że coś, co napisał, łączy nieznajomych, to naprawdę pomaga… Zwyciężył w życiu dzięki nawiązanym związkom, więziom z innymi ludźmi. I nadal inspiruje kontakty”.

Dodatkową niespodzianką było to, że załoga stoczni zabrała rodzinę Dahlów na holownik dokładnie w miejsce, z którego wydobyto butelkę.

Wiadomość w butelce była częścią projektu Briana w klasie szóstej.

W 1989 roku Brian i jego koledzy z klasy napisali indywidualne notatki, a następnie wypuścili swoje butelki do rzeki Tallahatchie w Mississippi. Notatka Briana została znaleziona około 200 mil od miejsca, w którym została po raz pierwszy umieszczona w wodzie.

'Byliśmy na wycieczce. Wrzuciliśmy butelki do wody i przez wiele lat nic nie słyszeliśmy” – powiedziała Martha Burnett, była nauczycielka Briana. 'Kto by pomyślał, że tak się stanie? Myślę, że w pewnym sensie przywraca go to do życia.

Artykuły, Które Możesz Lubić