Cześć wszystkim! Czas na kolejną ekscytującą edycję The Tonight Show z Jimmym Fallonem! Dziś wieczorem jedyny w swoim rodzaju Lionel Richie dołącza do nas w wyjątkowym duecie. Nie chcesz tego przegapić!
Eryka Russel
Youtube
W piątkowy wieczór&aposs odcinek Dzisiejszy program , ukochany prezenter telewizyjny i były SNL komik Jimmy Fallon zaprosił legendarnego piosenkarza Lionela Richiego do nakręcenia przezabawnego fragmentu udającego kultowy singiel Richiego z 1984 roku „Hello”, a także tandetny odpowiednik teledysku.
Podczas szkicu Fallon pojawia się w (początkowo) niczego niepodejrzewającym studiu artystycznym, wyglądając trochę jak Bob Ross, mając na sobie okropną kasztanową perukę afro (i bardziej pastelowe ubrania niż dziewczyna z doliny z późnych lat 80.), malując raczej ponurą i dramatyczny portret śpiewaczki. Gdy nostalgiczne klawisze pianina zaczynają grać, by odsłonić melodię klasycznego utworu, Fallon zaczyna śpiewać smutną wersję „Hello” – a gdy kamera obraca się, okazuje się, że popiersie głowy Lionela Richiego (mimo wszystko jego prawdziwa głowa ) siedzi na stole w studio. Tutaj duet rozpoczyna swój dziwny duet, Richie ledwo trzyma się razem, gdy Fallon wyłania się za nim, śpiewając dramatycznie i tęsknie nad jego głową.
W zabawnym, zaskakującym zakończeniu okazuje się, że głowa Lionela jest niesławnym glinianym popiersiem z oryginalnego teledysku do utworu, co jest pełnym miłości i żartobliwym ukłonem w stronę filmu z 1984 roku, w którym piękna niewidoma uczennica postaci Richiego, profesor dramatu, pleśniała przezabawnie niedokładne popiersie Richiego, głupi rekwizyt, z którego wyśmiewano się przez dziesięciolecia od jego wyemitowania. Sprawdź oryginalne wideo poniżej:
Cóż, zostaw Jimmy'emu stworzenie kolejnego wspaniałego i wywołującego chichot popkulturowego wirusowego momentu.
Te gwiazdy poślubiły zwykłych ludzi