Justin Bieber wścieka się na kierowców z Los Angeles po spowodowaniu korka, by skonfrontować się z paparazzi

Twój Horoskop Na Jutro

Justin Bieber wścieka się na kierowców z Los Angeles po spowodowaniu korka, by skonfrontować się z paparazzi

Scotta Shetlera



Youtube



Justin Bieber miał tak dość bycia ściganym przez paparazzi po Los Angeles w ten weekend, że zatrzymał się na środku drogi, by skonfrontować się z fotografami, podczas gdy dziesiątki zirytowanych kierowców trąbiło za nim klaksonami.

Film, uzyskany przez ET Online , pokazał Biebera jadącego swoim białym Ferrari, otoczonego fotogami w samochodach po obu jego stronach. Kiedy próbował uciec od nich, ale nie udało mu się, zatrzymał się całkowicie na środku drogi, powodując, że paparze zrobili to samo, co zablokowało ruch.

Jeden z dziennikarzy miał czelność pouczać Biebera, mówiąc mu: „Jedziesz całkiem szalony… Myślę, że powinieneś trochę zwolnić, nie sądzisz?”. Biebs miał to wszystko, odpowiadając: „Myślę, że powinniście przestać mnie śledzić”.



Potem przyszła kolej na piosenkarza, który zaczął wykładać, pytając faceta z kamerą: „Co twoi rodzice myślą o tym, co robisz?”. Facet odpowiedział: „Sprawiam, że są ze mnie dumni”, co spowodowało, że Biebs się roześmiał i powiedział: „Och, sprawiasz, że są dumni”. Czy powiesz im, że „prześladuję ludzi, żeby zarobić na życie”? Fotograf nie miał za to powrotu, ponieważ prześladowanie ludzi to w zasadzie jego praca, prawda? Po tym, jak wściekli kierowcy wysiedli ze swoich pojazdów, Bieber w końcu odjechał.

Piosenkarka od miesięcy ma do czynienia z agresywnymi paparazzi. Kiedyś zadzwonił pod numer 911, kiedy śledziło go pięciu fotografów. W innym incydencie nieumyślnie spowodował zderzenie dwóch ścigających go samochodów.

Niestety wygląda na to, że Bieber będzie musiał przyzwyczaić się do takiego traktowania. Kierowca, który został oskarżony o brawurową jazdę podczas ostatniego starcia piosenkarza z paparazzi, został wycofany w tym tygodniu, co prawdopodobnie ośmieli fotografów do ścigania Biebera jeszcze mocniej. Takie jest życie, kiedy jesteś największą gwiazdą muzyki pop na świecie.



Artykuły, Które Możesz Lubić