To oficjalne: Justin Timberlake i Robin Thicke są najlepiej sprzedającymi się artystami 2013 roku. Album Timberlake'a „The 20/20 Experience” był najlepiej sprzedającym się albumem roku, a „Blurred Lines” Thicke'a był najlepiej sprzedającą się piosenką roku.
Amy Sciarretto
Kevin Winter/Larry Marano, Getty Images
Najlepiej sprzedający się album 2013 roku nie powinien być zaskoczeniem. To Justin Timberlake &aposs &apos The 20/20 Experience&apos był jego triumfalnym powrotem do muzyki. Robin Thicke &aposs ubiquitous &aposBlurred Lines&apos był najlepiej sprzedającym się singlem roku. Znowu nie ma niespodzianki!
To chyba dobra wiadomość, jak donosi serwis billboardy .
Niezbyt dobrą wiadomością jest to, że &aposThe 20/20 Experience&apos, który ukazał się 19 marca, sprzedał się w mniej niż 3 milionach egzemplarzy, co daje 2,43 miliona. Tylko jeden inny hit na koniec roku w historii sprzedał się w liczbie poniżej 3 milionów, a był to Lil Wayne &aposs &apossTha Carter III&apos, który sprzedał się w 2,87 miliona w 2008 roku.
Lepszą wiadomością jest to, że &aposBlurred Lines&apos sprzedał się w 6,5 miliona egzemplarzy i jest jednym z zaledwie 26 utworów, które sprzedały się w ponad sześciu milionach egzemplarzy od 1991 roku, co oznacza, że statystycznie rzecz biorąc, wypadł dobrze.
Liczby sugerują, że single sprzedają się szybciej niż pełne albumy.
Statystyki śledzono od 31 grudnia 2012 do 29 grudnia tego roku.
Gratulacje dla &aposLake i Thicke za ich wyróżnienia i tworzenie wspaniałej muzyki pop w 1-3.