Lana Del Rey skrytykowana za osobisty esej, który wydaje się cieniem Beyonce, Ariany Grande

Twój Horoskop Na Jutro

, Doja Kot Nie jest tajemnicą, że Lana Del Rey jest jedną z najbardziej utalentowanych i odnoszących sukcesy muzyków naszego pokolenia. Jednak niektórzy fani oskarżają ją o cień po tym, jak opublikowała osobisty esej, który według wielu był skierowany do Beyonce, Ariany Grande i Doja Cat. Lana zawsze otwarcie mówiła o swoim podziwie dla Beyonce, więc zaskakujące jest, że niektórzy fani myślą, że rzuci cień na piosenkarkę „Formation”. I chociaż Lana była w przeszłości znana z tego, że krytycznie odnosiła się do Ariany Grande, wątpliwe jest, czy napisałaby cały esej oczerniający piosenkarkę Thank U, Next. Jeśli chodzi o Doja Cat, po prostu nie ma dowodów sugerujących, że Lana ma z nią jakąkolwiek wołowinę. Więc co tak naprawdę się tutaj dzieje? Możliwe, że Lana po prostu dzieliła się swoją szczerą opinią na temat dzisiejszego stanu przemysłu muzycznego. A może po prostu próbowała rozpocząć konstruktywny dialog na temat traktowania artystek w branży. Tak czy inaczej, jasne jest, że Lana jest jednym z najbardziej szanowanych muzyków w branży – i nie ma wątpliwości, że będzie się nadal rozwijać bez względu na to, co powiedzą o niej hejterzy.



Lana Del Rey skrytykowana za osobisty esej, który wydaje się cieniem Beyonce, Ariany Grande

Natasza Reda



Marcelo Hernandez, Getty Images

Lana Del Rey opublikowała osobisty list na swoim Instagramie w środę wieczorem (20 maja), w którym potwierdza, że ​​jej nowy album ukaże się 5 września i odpowiada na oskarżenia, że ​​„upiększa nadużycia”.

W swoim obszernym oświadczeniu piosenkarka „Young and Beautiful” kwestionuje podwójne standardy w branży, ale wydaje się również lekceważąco wymieniać nazwiska wielu innych odnoszących sukcesy artystek, w tym Doja Cat, Ariana Grande, Camila Cabello, Cardi B, Kehlani, Nicki Minaj i Beyonce, która „miała numery jeden z piosenkami o byciu seksownym, nagim, jebanym królu, zdradzaniu itp.”



Zasadniczo sugeruje, że nie doświadczyli takiego samego poziomu krytyki w swojej karierze, jak ona za pisanie o swoich nadużyciach w związkach.

Del Rey kontynuuje: „Czy mogę wrócić do śpiewania o byciu ucieleśnionym, o tym, jak czuć się pięknie przez bycie zakochanym, nawet jeśli związek nie jest idealny, albo o tańczeniu za pieniądze – czy cokolwiek zechcę – bez ukrzyżowania i mówienia, że ​​upiększam? nadużywać??????'

Dodaje również: „Mam po prostu dość pisarek i alternatywnych piosenkarek, które mówią, że gloryfikuję nadużycia, podczas gdy w rzeczywistości jestem tylko czarującą osobą, śpiewającą o realiach tego, co wszyscy teraz widzimy, są bardzo rozpowszechnionymi emocjonalnie nadużyciami”. na całym świecie.'



Myślę, że to żałosne, że moje drobne liryczne poszukiwania, szczegółowo opisujące moje czasami uległe lub pasywne role w moich związkach, często sprawiały, że ludzie mówili, że cofnąłem kobiety o setki lat” – kontynuuje Del Rey.

Niech to będzie jasne, nie jestem feministką – ale w feminizmie musi być miejsce dla kobiet, które wyglądają i zachowują się jak ja – kobiety, które mówią „nie”, ale mężczyźni słyszą „tak” – kobiety, które mają bezlitośnie za bycie autentyczną, delikatną sobą, kobietą, której własne historie i głosy są odbierane przez silniejsze kobiety lub mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet” – dodaje.

Chociaż większość listu jest zaadresowana do jej krytyków i prawdopodobnie nie miała na celu wywołania wielkiej wojny na Twitterze, wiele osób nie zgadzało się z faktem, że większość muzyków, z którymi się porównywała, poza Grande, to czarne lub kolorowe kobiety.

Poniżej możesz przeczytać pełny list osobisty Del Rey'a:

Artykuły, Które Możesz Lubić