Michael Jackson, „Thriller” kontra Cyndi Lauper, „Girls Just Want to Have Fun” — najlepszy popowy teledysk współczesnej ery [półfinały]

Twój Horoskop Na Jutro

Król Popu kontra Królowa Nowej Fali. To półfinały naszego turnieju Greatest Pop Video of the Modern Era i nadszedł czas, aby zdecydować, który z nich awansuje do finału! „Thriller” Michaela Jacksona zmierzy się z „Girls Just Want To Have Fun” Cyndi Lauper. Oba są kultowymi filmami, które zdefiniowały swoje gatunki. Ale tylko jeden może zostać mistrzem popowego wideo! Więc kto to będzie? Czy będzie to MJ ze swoimi przełomowymi efektami specjalnymi i niezapomnianymi ruchami tanecznymi? A może Cyndi ze swoją nieokiełznaną energią i chwytliwą melodią? Musicie obejrzeć i się przekonać!



Michael Jackson, ‘Thriller’ kontra Cyndi Lauper, ‘Girls Just Want To Have Fun’ — najlepszy popowy teledysk współczesnej ery [półfinały]Gwiazdy pokojówki

Youtube



W zeszłym roku zorganizowaliśmy ogromny konkurs, aby wyłonić najlepszą piosenkę pop we współczesnej historii, od lat 80. do dziś. A teraz wracamy – tym razem chodzi o uhonorowanie najlepszych i najodważniejszych w teledyskach. Nasi półfinaliści otrzymali od Was, naszych czytelników, najwięcej głosów i ponownie potrzebują Waszej pomocy, aby awansować do finału!

Teledysk Cyndi Lauper & aposs do utworu „Girls Just Want to Have Fun” pokonał Madonnę & aposs „Like a Prayer” prawie 80% większością w pierwszej rundzie! Minęło chyba ponad trzydzieści lat, odkąd piosenka i towarzyszący jej teledysk zostały wydane, a ich wspólne celebrowanie feminizmu jest tak samo aktualne jak wtedy. Jak powiedziała sama Lauper Atlantycki w 2014 roku piosenka była (i nadal jest) „rażąco feministyczna” w nadziei na zachęcenie innych ludzi - nie tylko kobiet - do zaprzestania postrzegania słowa „feministka” jako brudnego.

Z drugiej strony „Thriller” Michaela Jacksona jest przełomowym momentem w gatunku — nie tylko w przypadku teledysków, ale także horrorów. „Thriller” został wydany w czasach, gdy Vincent Price wciąż był królem horroru, więc nic dziwnego, że użyczył swojego złowrogiego głosu piosence w formie monologu lektora. Ale to, co również uczyniło/sprawia, że ​​„Thriller” jest świetny, to fakt, że podobnie jak inne horrory z lat 80. ( piątek 30 , Halloween , oraz Koszmar na ulicy Elm ) później nie opierał się na niczym innym, jak tylko na czystym terrorze, aby był przerażający. „Thriller” przywołuje więc bardziej instynktowną, nostalgiczną formę horroru, która tak się składa, że ​​zawiera również jeden z najbardziej kultowych układów tanecznych współczesnej muzyki.



A teraz nadszedł czas, aby zdecydować: między „Thrillerem” a „Girls Just Want To Have Fun”, który film jest lepszy? Umieść swój głos poniżej. Zwycięzcę ogłosimy tutaj, 18 listopada o 17:00 czasu wschodniego. Idź idź idź!

Półfinał wspornika z lat 80

Artykuły, Które Możesz Lubić