Teledysk Red Velvet do „Russian Roulette” to jeden z najbardziej kreatywnych i innowacyjnych teledysków, jakie widziałem od jakiegoś czasu. Wymaga śmiertelnej gry i sprawia, że wygląda pozytywnie uroczo. Kolory przyciągają wzrok i są żywe, wartość produkcji jest wysoka, a dziewczyny wyglądają absolutnie cudownie. To zabawny, uroczy i seksowny film, który z pewnością sprawi, że uzależnisz się od Red Velvet.
Recenzja odcinka 6 sezonu 6 ahs
Bradleya Sterna
K-popowe dziewczęce grupy – pomijając trochę seksownego tańca i sugestywnego liryzmu – utrzymują stosunkowo nieskazitelną reputację. W rezultacie to całkiem coś zobaczyć, jak trupa świadomie podważa gatunek i wybiera coś bardziej… złowrogiego.
Po wydaniu ich Aksamit EP w marcu, Red Velvet powracają dzisiaj (7 września) z wydaniem trzeciego minialbumu, Rosyjska Ruletka — a wszystko zaczyna się od utworu tytułowego z EP.
Dziarski, retro-brzmiący elektro-popowy utwór jest mniej więcej standardem, jakiego można się spodziewać po dzisiejszych koreańskich popowych idolach, co sprawia, że towarzyszące mu wideo jest jeszcze bardziej szokujące. Fabuła? Morderstwo.
pamiętnik mięczakowatego dzieciaka Roleya
Gdy dziewczyny śpiewają swoją optymistyczną melodię, każda z nich konspiruje, by okaleczyć niczego niepodejrzewającą drugą osobę na różne makabryczne sposoby: wkładając tęczowe nakrętki i śruby do płatków śniadaniowych, zpychając pianino ze schodów, a nawet wrzucając łóżko bezpośrednio do ruchu ulicznego. I chociaż wideo nigdy tak naprawdę idzie tam przemoc jest bardzo sugerowana pomiędzy wszystkimi uroczymi tańcami i śmiertelnie poważnymi spojrzeniami. To chyba totalna czarna komedia Łamacz szczęk — i jest całkiem genialny.
Wiesz, jak to się mówi: trzymaj przyjaciół blisko i — uh. Właściwie, po prostu trzymaj się od nich z daleka.
Film z rosyjskiej ruletki Red VelvetYoutube