Jeśli chodzi o geniusz komediowy, niewielu może się równać z nieżyjącym, wspaniałym Robinem Williamsem. Przez dziesięciolecia Williams wprawiał nas w osłupienie swoim nienagannym wyczuciem czasu, ostrym jak brzytwa dowcipem i niezwykłą osobowością. Aby uhonorować aktora i komika w dniu jego 67. urodzin, przypominamy niektóre z jego najlepszych scen filmowych. Od „Dzień dobry, Wietnamie” do „Mrs. Doubtfire” do „Przebudzeń” i nie tylko, Robin Williams przyniósł śmiech, łzy i inspirację widzom na całym świecie.
Wyślij Salerno
Youtube
Trudno pogodzić się ze stratą kogoś takiego jak Robina Williamsa , który wywarł wpływ na świat swoim szczerym, przekonującym aktorstwem i niezawodną umiejętnością wywoływania śmiechu w każdej sytuacji. Jego talent uczynił go ikoną, a jego uznana życzliwość i żartobliwy humor uczyniły go wspaniałym przyjacielem, ojcem i mężem, za którym będzie nam bardzo brakować.
Pamięć Williamsa wkrótce zostanie zapomniana przez fanów lub bliskich. Przypominamy o jego wpływie na przemysł filmowy i urzekającą publiczność, przypominając sobie 10 najlepszych scen filmowych z jego obszernej filmografii.
-
Walka na jedzenie w „Hook”.
Zarówno dzieci, jak i dorośli mogą docenić scenę Williamsa w &aposHook&apos, w której przy pustym stole bankietowym wymienia ostre obelgi z Rufio. A kto po chwili poczuł lekki dreszcz dumy i podniecenia, kiedy Peter opanował swoją wyobraźnię, by wywołać kolorową walkę na jedzenie?
-
Kiedy jego uczniowie pozdrawiają go słowami „Och, kapitanie! Mój kapitan!' w „Stowarzyszeniu Umarłych Poetów”.
Rola Williamsa jako Johna Keatinga w „Stowarzyszeniu Umarłych Poetów” osiągnęła szczyt, gdy jego uczniowie stali na swoich ławkach i cytowali Walta Whitmana, aby zaprotestować przeciwko zwolnieniu nauczyciela poezji. — O kapitanie! Mój kapitan! Wstań i usłysz dzwony.
-
Słaba próba gotowania w „Mrs. Wątpliwości.
Komediowe wyczucie Williamsa zapaliło się – dosłownie – podczas jego przezabawnej próby ugotowania domowego posiłku dla swojej rodziny w &aposMrs. Doubtfire.&apos Jego rola taty, który stał się tajną nianią, jeszcze przez długi czas pozostanie ikoną komedii.
-
Kiedy Matt Damon pyta „Kiedy wiedziałeś?” w „Polowaniu z dobrą wolą”.
Sean Maguire opowiada w &apos Good Will Hunting&apos o nocy, w której poznał swoją żonę, jest równie zabawny, co słodki i romantyczny. Jest to prawdopodobnie doskonały przykład komedii Williamsa opartej na fizyczności i pełnym ciele oraz jego zdolności do dodania humoru nawet najbardziej osobistym i emocjonalnym scenom.
-
Wzruszające przemówienie z okazji ukończenia szkoły w „Jacku”.
Niemożliwe jest obejrzenie przemówienia Robina Williamsa na zakończenie szkoły — podobnie jak prawie każdej innej sceny — w &aposJack&apos bez uronienia kilku łez. Ten film to tylko jeden przykład szerokiego wachlarza możliwości aktora, udowodnionego przez jego umiejętność jednoczesnego przedstawiania figlarności dziecka oraz kruchości i strachu człowieka w miażdżącym ciele.
-
Kiedy Williams żąda „Który mamy rok?” w „Jumanji”.
Czy jest ktoś, kto potrafi zapuścić brodę i krzyczeć na małpy tak, jak robi to Robin Williams? Jego gra aktorska jest tak doskonała, że prawie można uwierzyć, że to sam Williams, a nie Alan Parrish, spędził 26 lat w planszowej dżungli.
-
Walka z obojętnością w „Patch Adams”.
Williams ożywił prawdziwą historię Patcha Adamsa w filmie z 1998 roku. Scena, w której broni swoich działań w sądzie, jest kluczowym momentem filmu ze względu na to, z jaką pasją wypowiada się w imieniu swoich „pacjentów”. wszystko — obojętność.
-
Jego rozmowa ojca z synem w „What Dreams May Come”.
&aposWhat Dreams May Come&apos może być szczególnie bolesne do oglądania teraz, ponieważ śledzi bohatera Williamsa, Chrisa Nielsena, podczas jego eksploracji życia pozagrobowego po śmierci żony. Jego rozmowa z synem, świadoma ogromu tego, co obaj stracili, jest zarówno bolesna, jak i ciepła.
-
Produkcja Genie „Friend Like Me” w „Aladyn”.
Robin Williams potrafi sprawić, że płaczemy w dramatach, śmiejemy się w komediach i śpiewamy w przebojowych klasykach Disneya, takich jak &aposAladdin&apos. Chociaż jego rola Dżina jest jedną z jego głupszych postaci, niewątpliwie jest ważna. To prawie gwarantowało pokolenie, które dorastało jako fani Williamsa od dzieciństwa.
-
Wynalazek „Flubbera”.
Chociaż do wyboru są poważniejsze i bardziej intensywne sceny filmowe, wydaje się prawdopodobne, że Williams zostanie najbardziej zapamiętany ze swojej zabawnej kości. Rozśmieszał dzieci swoją fizyczną komedią, a dorosłych swoim dojrzałym humorem. &aposFlubber&apos jest przykładem jego zdolności do zachwycania całych rodzin swoją pracą i nigdy nie zostanie zapomniany.