Nowy teledysk Vanessy Carlton do utworu „Operator” to mroczna, domowa opowieść, fachowo opowiedziana przy użyciu profesjonalnego slangu. Film przedstawia kobietę, która stara się utrzymać rodzinę razem, gdy jej mąż wyjechał w interesach. Chociaż wideo nie mówi wprost, czym kobieta zarabia na życie, jasne jest, że jest profesjonalistką. Użycie profesjonalnego slangu w całym filmie daje widzowi poczucie desperacji i desperacji kobiety.
Samanta Vincenty
Vanessa Carlton udostępniła wizualizację do „Operator” z jej nadchodzącej płyty Libermana album. Klip wyreżyserowany przez Daniela Henry'ego jest nieco trudną do zrozumienia historią z przedmieść, w której dwoje małych dzieci zostaje pozostawionych samym sobie w dobrze wyposażonym domu, podczas gdy mężczyzna i kobieta — prawdopodobnie ich rodzice — wydają się wychodzić, walizki w ręku.
Co to wszystko znaczy? Ponownie, trudno powiedzieć, ale okazuje się to dobrodziejstwem dla Carltona, ponieważ zwraca uwagę widza na piosenkę. „Operator” to bujny romans z sekcją smyczkową i klawiaturą Carlton&aposs, którą można zobaczyć, gdy gra samotnie na zamglonym parkingu. Podobnie jak nastrój teledysku, teksty są nasycone przerażeniem: „Nigdy nie powinieneś mówić swojej matce / Powinieneś dać temu czas / Nalej drinka, tutaj, napij się następnego / Bo to cię rozwali”.
Carlton powiedział billboardy że piosenka opowiada o starszej kobiecie, która przekonuje młodszego mężczyznę do opuszczenia rodziny i bycia z nią. „Ona &operuje&aposób, w jaki rzeczy dzieją się wokół niej, dla własnej korzyści” – mówi. 'To&apos co robią operatorzy. Poza tym piosenka jest o kobiecie i chłopcu, ale równie dobrze mogłaby to być historia dwóch kobiet lub dwóch mężczyzn.
Liberman ma ukazać się 23 października — a jeśli kochasz Vanessę Carlton, sprawdź naszą listę niesamowitych utworów z pianinem.
15 morderczych momentów w popowych filmach