Jak EP-ka „ANTIHERO” Jaguara Jonze pomogła jej odzyskać moc

Twój Horoskop Na Jutro

W swojej nowej EP-ce ANTIHERO australijska artystka Jaguar Jonze oferuje niezwykle szczere spojrzenie na swoją podróż do odnajdywania siły w bezbronności. Dzięki przenikliwym tekstom i niezaprzeczalnemu poczuciu szczerości, Jaguar Jonze obnaża się na ANTIHERO w sposób zarówno odważny, jak i pięknie wrażliwy. Rezultatem jest naładowana emocjonalnie EP-ka, która wydaje się oczyszczającym uwolnieniem dla artysty. Od przebojowego utworu otwierającego „Superstar” po przyprawiający o zawrót głowy „Kill Me Slow”, Jaguar Jonze nieustraszenie stawia czoła swoim demonom, zwyciężając po drugiej stronie. To EP-ka, która głęboko rezonuje z każdym, kto kiedykolwiek czuł się zagubiony lub załamany, i jest przypomnieniem, że wszyscy mamy moc, by odzyskać swoje życie.



Jak Jaguar Jonze's ‘ANTIHERO’ EP pomógł jej odzyskać moc

Eryka Russel



Dzięki uprzejmości Georgii Wallace

Jaguar Jonze nie jest ani bohaterem, ani złoczyńcą z własnej historii — jest antybohaterem.

Mieszkająca w Australii artystka z wieloma łącznikami (piosenkarka! muzyk! fotografka! artystka wizualna!) obejmuje dwoistość, samorealizację i wzmocnienie w swojej oszałamiającej nowej EP-ce, ANTY-BOHATER — zbiór pięciu bardzo osobistych, zapierających dech w piersiach elektro-rockowych hymnów.



czy jest ktoś tam wielki, wielki świat

Jonze buduje swoją kinową cyberpunkową estetykę na fundamencie surowego, szalonego pejzażu dźwiękowego, czerpiąc dźwiękowe wpływy ze ścieżek dźwiękowych Spaghetti Western („TESSELLATIONS”), nowej fali („CURLED IN”) i trip-hopu („MURDER”). EP-ce udało się wyczarować muzycznego ducha różnych muzyków, takich jak Ennio Morricone, Metric i PJ Havey, a jednocześnie istnieć całkowicie w swoim własnym, wyjątkowym, emocjonalnym audiowizualnym wszechświecie.

Ostatecznie, ANTY-BOHATER opowiada historię kobiety, która panuje nad własnym chaosem, pokonując niepewność, izolację społeczną, romantyczne wyzwolenie i niepokój, jednocześnie zaciekle spoglądając w przyszłość i odzyskując swoją moc w obliczu nieznanego.

Poniżej Jaguar Jonze opowiada o tym, jak niepokój i anime wpłynęły na jej nowe życie ANTY-BOHATER EP , ukaże się dzisiaj (16 kwietnia).



Czytałem, że świat muzyki popularnej i sztuki eksperymentalnej był bardzo zachęcany w twojej młodości. Jak w końcu odkryłeś te strony dla siebie?

Myślę, że odkryłem te strony jako konieczność do dalszego przetrwania. Stłumiłem się tak bardzo, że wszystko wylało się, gdy tylko zdałem sobie sprawę, że istnieją inne sposoby komunikowania emocji i traumy, które trudno mi wyrazić słowami.

Ostatecznie, na jakich artystów i albumy się natknąłeś, które stały się dla ciebie formatywne pod względem twórczego wpływu?

Manekin przez Portishead i Łaska autorstwa Jeffa Buckleya.

Co to znaczy być „antybohaterem”? Jak ta koncepcja rezonuje z tobą osobiście?

Dla mnie oznacza to, że nie jesteś ani doskonały, ani niedoskonały, że nie jesteś ani całkowicie zły, ani dobry, że jest tak wiele ruchomych części nas, ludzi. Chodzi przede wszystkim o bycie świadomym swoich działań i tego, jak te zachowania wpływają na Ciebie i innych.

Czy jest jakiś konkretny utwór ANTY-BOHATER praca nad którą było najtrudniej? Czy jest utwór, który w pewnym sensie pchnął cię dalej niż kiedykolwiek wcześniej?

ASTRONAUT” była dla mnie tą piosenką. Napisałem ASTRONAUT cztery lata temu i po raz pierwszy napisałem o tym, jak wpłynął na mnie mój niepokój. Wtedy nawet nie rozumiałem, czym był niepokój. Zajęło mi cztery lata, aby znaleźć odwagę, aby go wydać i znaleźć właściwą aranżację, która go celebruje.

Czy to prawda, że ​​nagrałeś EPkę będąc w szpitalu? Jakie było to doświadczenie?

Joe Jonas, kto z kim się spotykał

To prawdopodobnie prawda! Nagrałem EPkę będąc pod opieką szpitala z powodu COVID-19. Miałem szczęście, że miałem ze sobą swój sprzęt, ponieważ wróciłem prosto z trasy po Stanach Zjednoczonych. Prawdopodobnie nie jest to doświadczenie, które chciałbym powtórzyć, ale w tamtym czasie chciałem iść dalej, więc to była moja jedyna opcja.

W jaki sposób twoje doświadczenie utknięcia w Nowym Jorku, kiedy uderzył COVID, zaowocowało „DEADALIVE”? Czy pisanie tej piosenki dało ci poczucie katharsis, gdy przepracowałeś lęki, z którymi miałeś wtedy do czynienia?

Pierwsza zwrotka „DEADALIVE” dotyczyła niepokoju i niepewności, z którymi borykaliśmy się, gdy utknęliśmy w Nowym Jorku. Napisaliśmy drugą zwrotkę, gdy byłem w domu w Australii, próbując wyleczyć się z wirusa. To zdecydowanie dało poczucie katharsis i zrozumienia dla wyjątkowego doświadczenia, którego nigdy wcześniej nie przeżyłem. Wracając pamięcią do tego rok później, jak dziwnie było wtedy usłyszeć, że świat jest w pandemii, a teraz jest to nasza codzienna norma.

EPkę zamyka „ASTRONAUT”, który ma bardzo rozległy, kinowy charakter. W jaki sposób ten utwór uzupełnia projekt?

Chciałem zamknąć EP-kę moim najbardziej intymnym utworem, więc aranżacja, którą zbudowałem wokół „ASTRONAUT”, mam nadzieję, że to odzwierciedla. Chciałam, żeby była bujna i wszechogarniająca. Chciałem, aby tak wiele dźwięków działo się w wielkim wirowaniu, aby nie było już jednego dominującego dźwięku, z wyjątkiem wokalu i gitary barytonowej napędzającej rytm.

Czy za kolejnością na liście utworów kryje się jakiś sekretny zamiar? W pewnym sensie wydaje się to liniowe i zastanawiam się, czy było to zamierzone w sensie tematycznym.

Wow! Dobre wykrywanie. Jestem pod wielkim wrażeniem. Piosenki pisaliśmy indywidualnie, ale celowo zaplanowałem je tak, aby utkały podstawową historię, aby połączyć je wszystkie razem, gdy byłem pod opieką szpitalną. Wszystkie teledyski i koncepcje zostały zaplanowane w tym czasie, a ja obecnie pracuję nad połączeniem ich w abstrakcyjny, konceptualny film krótkometrażowy, który wydam po wydaniu EP.

EP ma w sobie coś w rodzaju cyberpunkowego blasku. Jaki rodzaj estetyki inspirował wizualizacje ANTY-BOHATER ?

Szczerze mówiąc, oglądałem tak dużo anime, kiedy dochodziłem do siebie. Zdecydowanie wpłynęło to na moją kreatywność.

Jak masz nadzieję, że ludzie będą się czuć, gdy będą słuchać tego dorobku? Jakie emocje masz nadzieję wywołać?

kpopowe koncerty w dallas 2015

Mam nadzieję, że pozwoli ludziom zatrzymać się na chwilę i zastanowić, czym jest miłość i miłość własna. Ten niepokój jest w porządku, ale chodzi o radzenie sobie z nim lub pozwolenie mu na kontrolowanie sytuacji. Ta toksyczność nie równa się pasji. I że nie wszystkie schematy wymykają się spod kontroli, bo to też potrafi wpędzić nas w chaos.

Artykuły, Które Możesz Lubić