„Lust For Life” Lany Del Rey: Awaria utwór po utworze

Twój Horoskop Na Jutro

Jeśli jesteś fanem Lany Del Rey, to wiesz, że nie boi się śpiewać o swoim Lust For Life. I na swoim nowym albumie właśnie to robi. Najnowszy album Lany to szczegółowy opis jej życia i tego, przez co przeszła w ciągu ostatnich kilku lat. Od złamanego serca po ponowne odnalezienie miłości, Lana daje nam wgląd w swoje życie poprzez swoją muzykę. Oto szczegółowy opis utworu Lust For Life.



Lana Del Rey’s ‘Lust For Life

ostry dyżur Kciuk



psi bracia mtv gdzie oni teraz są

Rekordy Interscope

Po miesiącach spekulacji, kilku przeciekach i stałym strumieniu singli spływających ze szczytu znaku Hollywood, Lana Del Rey &aposs Żądza życia spadł w piątek rano (21 lipca).

Ton albumu został nadany od pierwszego singla Love, pełnego nadziei odejścia od zwykle mrocznej, melancholijnej taryfy Del Rey. Obszerna płyta z szesnastoma piosenkami, najdłuższa jak do tej pory, jest zarówno latarnią morską, jak i politycznie naładowanym przypomnieniem, gdzie obecnie znajduje się Ameryka.



Poza zmianą motywów – być może zwłaszcza jawnie feministyczną God Bless America – And All the Beautiful Women in it”, w której wykorzystuje Statuę Wolności do przedstawienia kobiet pozostawionych w chaosie – piąte wydawnictwo Lany Del Rey jest ekscytujące dzięki zaangażowaniu innych muzyków.

Od dwóch kolaboracji A$AP Rocky po występy Seana Ono Lennona i Steviego Nicksa, LDR udowadnia, że ​​jest bramą między klasycznym rockiem a hip-hopem. .

Bez względu na to, co myślisz o Lanie Del Rey, jest to dokładnie taka pełna nadziei, przejmująco polityczna płyta pop, jakiej teraz potrzebujemy. Lana'aposs nie straciła absolutnie nic ze swojej przewagi, ale zachowuje piękne spojrzenie na przyszłość. Nawet gdy patrzy, jak Ameryka Trumpa rozwija się ze szczytu Znaku Hollywood, dziewczyna, która urodziła się, by umrzeć, znalazła swoją żądzę życia i nie moglibyśmy być dla niej szczęśliwsi.



Przewiń w dół, aby zobaczyć podział utworów na poszczególne utwory Żądza życia .


'Miłość'

Utwór otwierający, wykonany po raz pierwszy na tegorocznym SXSW podczas niespodziewanego pokazu, również wprowadził Lanę w nową erę dźwięku. Love”, rozgrywający się na tle rzadkiego rytmu perkusji i płynnej produkcji smyczków, jest prawdopodobnie najszczęśliwszym, jaki kiedykolwiek widzieliśmy (lub słyszeliśmy) piosenkarza. Od ponurych refleksji o złamanym sercu, które umieściły ją na mapie, ewoluowała dzięki tej pełnej nadziei, minimalistycznej odie do wszystkich, którzy kiedykolwiek byli młodzi i zakochani.


„Lust for Life (feat. The Weeknd)”

Utwór tytułowy zawiera również pierwszą funkcję albumu, z nikim innym, jak częstym współpracownikiem The Weeknd. W wystawnym, bezpardonowo popowym utworze obaj ci ponury łamacze serc rozmyślają o sobie i wokół siebie, ale w pełnym nadziei tonie kochanków z przyszłością. Oni śpiewają Mówią, że tylko dobrzy umierają młodo / To po prostu nie w porządku / Bo za dobrze się bawimy a żądza – życia i nie tylko – jest namacalna. Starboy i Stargirl ponownie spotykają się na szczycie Znaku Hollywood, a świat nie może być lepszy.


„13 plaż”

kim jest Dove Cameron randki 2016

Del Rey musiał dać nam odrobinę ponurej wędrówki, inaczej nie byłaby to płyta Lany Del Rey. To boli, gdy cię kocham / Ale nadal cię kocham / Po prostu tak się czuję, lamentuje, wędrując po trzynastu plażach, aby znaleźć tę, na której może być sama. To piosenka, która przemawia do samotnej, wypełnionej gwiazdami poetki, którą pozostaje w sercu. Lana'aposs nauczyła się uśmiechać przez łzy, ale to nie znaczy, że wciąż po cichu nie traci kilku.


'Wiśnia'

Zmysłowe, zmysłowe doznanie, wyczarowuje LDR wiśnie, wino, rozmaryn i tymianek pośród seksownego przygnębienia. Wolno palący się utwór jest czysty, rozcieńczony w środku lata i równie pyszny do słuchania, jak cielesne przyjemności, które zainspirowały ten utwór. Czy spodziewalibyśmy się czegoś mniej po samozwańczej królowej Coney Island?


„Biały Mustang”

Nie mylić z White Ferrari (całkowicie żartuję z fanów Franka Oceana, nie przychodźcie po mnie), Del Rey wybiera się na przejażdżkę z góry w białym mustangu kochanka. Odkąd zobaczyliśmy, jak radzi sobie z ociężałymi gangami motocyklowymi podczas przejażdżek i jedzie długą autostradą w teledysku do Burning Desire, czekaliśmy na kolejny bop gotowy na podróż. Melancholijni motocykliści, radujcie się.


„Summer Bummer (feat. A $ AP Rocky i Playboi Carti)”

Podkręcając gwiazdorską moc o dwa w związku z pierwszym występem A$AP na albumie, Lana gra rytmami trap, które zaczęła faworyzować Miesiąc miodowy , a jaka jest lepsza para, by przemierzać ten świat u jej boku niż jej hip-hopowy JFK i Karty gotówkowe ? Wymienia wersety o tym, że kochankowie nie są wariatami, podczas gdy Carti i Rocky obsypują ją komplementami: Jej wyrafinowanie sprawia, że ​​chcesz rzucić dziwkę, z którą się spotykasz. Nie mogę się spierać z tą logiką (ani z rozkosznym bitem).


„Miłość grupowa (A $ AP Rocky)”

Bardziej uduchowiony zwrot niż Summer Bummer”, ten duet Rocky kontempluje życie groupie, która musi dzielić się swoim mężczyzną z resztą świata. Za każdym razem, gdy podnosisz wzrok / Wiem, o czym myślisz / Chcesz mojej fanowskiej miłości, ona mdleje. Możesz doskonale wyobrazić sobie scenę z teledysku do hymnu narodowego, w której Rocky przesyła jej buziaka, a ona trzyma go przy sercu.


„W moich uczuciach”

To, co brzmi jak kolejna żałosna ballada, okazuje się być przynętą i przełącznikiem. W My Feelings Lana Del Rey jest najbardziej niezależna, gdy odrzuca starego kochanka, pożerając słowo słabszy z rozkoszą godną wszystkiego, co osiągnęła. Śpiewa o śmiechu, kiedy nie bierze jeńców, usuwa nazwiska, uprawia dobrą miłość i zarabia dobre pieniądze. Ktoś najwyraźniej obserwował Lemoniada .


„Coachella - Woodstock w mojej głowie”

Chociaż niektórzy z was mogą przewrócić oczami (lub, dla purystów, otwarcie wzdychać) na porównanie Woodstock do Coachelli, Del Rey zwraca uwagę na siłę i atmosferę festiwali muzycznych oraz rodzaj społeczności, z których wszyscy powinniśmy się cieszyć . Kiedy myślisz o tym, że ta piosenka została napisana w kontekście zbliżającego się zagrożenia nuklearnego, staje się podnoszącym na duchu światłem nadziei, migawką radości w środku trudnych czasów.


„Niech Bóg błogosławi Amerykę - i wszystkie piękne kobiety w niej”

Lana Del Rey nie grała z dźwiękami gitary akustycznej od czasu nagrania coveru „Chelsea Hotel No. 2” Leonarda Cohena”, a początek ostatecznie przekształca się w elektroniczną orkiestrę, która zwykle wzmacnia jej twórczość. Ta piosenka wyróżnia się wykorzystaniem obrazów Statuy Wolności do wzmocnienia pozycji amerykańskich kobiet. Słuchaj uważnie, a wśród wzmocnienia jest krytyka: za każdym razem, gdy śpiewa God bless America, rozlegają się dwa strzały z pistoletu.


„Kiedy świat był w stanie wojny, tańczyliśmy”

Kolejny hymn dla młodych, Lana Del Rey kontempluje koniec Ameryki, oceniając zniszczenia i zachęca wszystkich cierpiących do dalszego tańca. Utrzymuje, w najbardziej politycznym sprawdzianie rzeczywistości, przesłanie nadziei, które wzmacnia cały zapis: To dopiero początek / jeśli trzymamy się nadziei / Będziemy mieli szczęśliwe zakończenie.


„Piękni ludzie, piękne problemy (feat. Stevie Nicks)”
Utwór, który ślini się na każdym blogu muzycznym od czasu ogłoszenia współpracy tych dwóch czarownic, nie zawodzi. Eteryczny hymn na cześć niespokojnej miłości dwóch kobiet na świecie najbardziej zaznajomionych z tematem, „Beautiful People” zawiera natychmiast rozpoznawalny głos Stevie Nicks w najlepszym wydaniu, bawiący się delikatnymi szeptami Del Rey i wznoszący je na nowe emocjonalne wyżyny.


„Jutro nigdy nie nadejdzie (feat. Sean Ono Lennon)”

Z refrenem, który delikatnie nawiązuje do Lay Lady Lay Boba Dylana i Tiny Dancer Eltona Johna, Lana Del Rey i Sean Ono Lennon są przesiąknięci klasycznym rockiem w interpretacji nowej generacji muzyków. Ci dwaj popisują się muzycznymi kotletami i głębokimi emocjonalnymi związkami z epoką muzyki amerykańskiej, którą wielu uważa za martwą. Uwielbiałem cię / I chciałem tylko, żeby wszystko było tak samo, śpiewają do siebie pośród miękkiej gitary i produkcji w stylu Beatlesów, która doprowadziłaby do łez najbardziej wątpiących o kamiennych sercach.


'Heroina'

nie zrobiłem tego, pokaż

Czuła piosenka o śmierci w albumie pełnym życia, Del Rey składa hołd narkotykowi, który zabrał tak wiele jej ikon. Nie sposób nie pomyśleć o piosence Lou Reeda i The Velvet Underground o tym samym tytule, gdy utwór nabiera intensywności, aż do Del Rey pisząc na ścianach krwią i gównem.


'Zmiana'

Lana Del Rey nie śpiewała tak przy fortepianie od czasów Old Money, rozdzierającego serce utworu z Ultraprzemoc który sampluje motyw miłosny z Franco Zafirellego Romeo i Julia . Ta piosenka, będąca zarówno osobistym wzmocnieniem, jak i ogólnym stwierdzeniem o podtrzymywaniu nadziei przy życiu w czasach wielkiego zamieszania, jest zdecydowanie najpotężniejsza i najbardziej bolesna w jej sercu, gdy stara się być uczciwa, zdolna i piękna w obliczu niestabilności.


'Uwolnić się'

Ostatni utwór, przechodzący w melodię w stylu Beach Boys, jest piosenką intensywnej ulgi po tylu kontemplacjach i zamieszaniu. W równym stopniu spokojny i taneczny, to idealne zakończenie albumu tak pełnego głębokich filozoficznych przemyśleń. Wraca do tematu wojny w swoim umyśle, podważając ją, w końcu żyjąc własnym życiem z dala od czyjejś gry. To właśnie ta niezależność daje Del Rey żądzę życia i sprawia, że ​​jest to idealne zbliżenie do albumu pełnego kontemplacji intensywnego rozwoju.

Lana Del Rey przez lata:

Artykuły, Które Możesz Lubić