Lara Fabian świętuje 20. rocznicę tanecznego przeboju „Timeless” „I Will Love Again”

Twój Horoskop Na Jutro

Po 20 latach „I Will Love Again” Lary Fabian wciąż jest ponadczasowym tanecznym hitem. Belgijska piosenkarka uczciła rocznicę powstania piosenki specjalnym występem w „The Tonight Show Starring Jimmy Fallon”. Fabian wykonał piosenkę w programie z The Roots, nadając kultowemu utworowi świeży akcent. Oryginalna wersja „I Will Love Again” została wydana w 2000 roku i szybko stała się światowym hitem. Znalazł się na szczycie list przebojów w kilku krajach i uzyskał platynę zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Kanadzie. Dzięki chwytliwej melodii i podnoszącemu na duchu przesłaniu „I Will Love Again” jest piosenką, która nadal rezonuje z fanami na całym świecie. Występ Lary Fabian z okazji 20. rocznicy powstania programu „The Tonight Show” był odpowiednim hołdem dla jednego z jej najtrwalszych hitów.



Lara Fabian świętuje 20. rocznicę tanecznego przeboju „8216Timeless”8217 „I Will Love Again”8217

Eryka Russel



Dzięki uprzejmości Lary Fabian

Jeśli w ciągu ostatnich dwudziestu lat byłeś w klubie, prawdopodobnie słyszałeś hymn Lary Fabian „I Will Love Again”, który leciał z głośników na pełną głośność.

Wyprodukowany przez Marka Taylora (Cher, Kylie Minogue) i Paula Barry'ego (Celine Dion, Enrique Iglesias) i wydany jako debiutancki angielski singiel kanadyjsko-belgijskiej supergwiazdy w Stanach Zjednoczonych w latach 1999-2000, ten porywający, słodko-gorzki utwór taneczny stał się natychmiastowym przebojem. i pozostaje podstawą euforycznych imprez (i karaoke) przez dwie dekady płaczu na parkiecie.



I chociaż Fabian może być najbardziej znany w Stanach z „I Will Love Again”, The billboardy Hit Hot 100 to tylko przelotny punkt w długim życiorysie, który może poszczycić się ponad tuzinem wielojęzycznych albumów studyjnych (Fabian śpiewa między innymi po francusku, hiszpańsku, rosyjsku i angielsku), niezliczonymi międzynarodowymi hitami i nagrodami oraz imponującym czwartym miejscem na Konkursie Piosenki Eurowizji w 1988 roku.

znaczenie piosenki mówi coś

W 2019 roku Fabian wydała czternasty album studyjny pt. papilon . Odpowiednio zatytułowany po francusku „motyl”, album ukazuje Fabian w stanie pięknej transformacji, rozkłada skrzydła i wznosi się wokalnie ponad 11 hipnotyzującymi europejsko-elektronicznymi utworami o miłości, autorefleksji i ulotnej naturze życia. Wyruszyła również w swoją 50 World Tour, która rozpoczęła się we wspaniałym Beacon Theatre w Nowym Jorku i potrwa do 2020 roku.

Aby uczcić 50 urodziny (część inspiracji dla tej trasy), jej wspaniały nowy album i 20 lat „I Will Love Again”, MaiD Celebrities rozmawiało z Larą Fabian o jej znakomitej karierze jako jednego z najbardziej znanych światowych popowych, eleganckich głosów.



celem wycieczki spotkać i pozdrowić

Kończysz 50 lat, a 50 World Tour jest częściowo świętem tego kamienia milowego, a także 30 lat w przemyśle muzycznym. Patrząc wstecz na to, co zrobiłeś do tej pory, co uważasz za swoje największe osiągnięcie?

Cóż, prawdopodobnie jest to po prostu możliwość robienia tego przez trzy dekady, utrzymywania muzyki przy życiu pomimo wzlotów i upadków, radości i poświęceń. Nagrywałem muzykę, śpiewałem piosenki, jeździłem w trasy po całym świecie — prawdopodobnie nigdy się to dla mnie nie skończyło. Nawet podczas transformacji show-biznesu zawsze w jakiś sposób utrzymywałem ten szczególny związek, jaki mam z moją publicznością.

Co zainspirowało pomysł spojrzenia wstecz na tę trasę?

Wiesz, za kilka tygodni skończę 50 lat. To&apos, gdzie jestem. I nadszedł czas, aby umieścić wszystkie karty w ramce. Patrzyłem na moją dotychczasową podróż i pomyślałem: Opowiedzmy może całą historię, a nie tylko jej część. Było tak wiele rzeczy, które nigdy wcześniej nie były udostępniane, więc pomysł polegał na wypróbowaniu koncepcji opowiadania historii.

Uwielbiam okładkę Take Me Home, Country Roads.

Tata nauczył mnie tej piosenki, gdy miałem 12 lat. To chyba jedna z piosenek [która zainspirowała mnie do zajęcia się muzyką]. To jeden z tych [emocjonalnych] wyzwalaczy.

Twoi fani są niesamowicie pasjonatami tego, co robisz. Wspaniale jest widzieć relacje, które zbudowałeś z nimi. Dlaczego tak ważne jest dla ciebie, aby mieć głębokie osobiste połączenie ze słuchaczami?

Cóż, to chyba kamień węgielny, prawda? Nie masz kontaktu z fanami, jeśli oni nie mają kontaktu z Tobą i muzyką. Nic by nie istniało. Powiedziałbym, że to chyba najważniejsza rzecz.

Od dawna jesteś sojusznikiem społeczności LGBTQ+. Skąd wzięło się zamiłowanie do tej sprawy?

Riley pamiętnik mięczaka

Kiedy byłem małym dzieckiem w Brukseli, większość przyjaciół mojej rodziny pochodziła z tej społeczności i ani razu nie zrobiło to różnicy. Nikt nigdy nie był [traktowany inaczej] ani nie był o to pytany. Przyjaciele mojej mamy i taty byli gejami, więc zostałem wychowany w przekonaniu, że należy się kochać bez względu na orientację seksualną.

Zacząłem więc podnosić głos w tej sprawie. Zacząłem pisać piosenki. Nie podoba mi się termin bronić, ponieważ nikogo nie trzeba bronić w tej społeczności, ale zacząłem wyrażać swoje serce wobec [społeczności LGBTQ+], kiedy usłyszałem, że jest tak wiele niesprawiedliwości. Nie mogłem – i nadal nie mogę – tego zaakceptować.

Tytułowy singiel z twojego nowego albumu, papilon , porusza tematy transformacji i ulotności życia. Jak to odzwierciedla miejsce, w którym jesteś teraz w swojej karierze?

Uważam, że jest w pełni refleksyjny. Być może jest taki moment w życiu, kiedy w pewnym sensie zatrzymujesz się w czasie i patrzysz na rzeczy z odrobiną dystansu. Następuje przemiana, ponieważ jak dotąd widać pierwszą część całej podróży… Ta przemiana wpływa na to, kim jestem jako osoba.

Twój przebój taneczny z 2000 roku, I Will Love Again, kończy 20 lat i pozostaje jednym z największych utworów tanecznych pierwszej dekady XXI wieku. Jak myślisz, dlaczego po tylu latach wciąż rozbrzmiewa na parkietach?

Cóż, myślę, co to mówi nadal rezonuje. Daje nadzieję w najciemniejszych chwilach i pokazuje, że nadzieja nie ma daty ważności. Wiara w miłość nie ma daty ważności. I to jest chyba to, co kocham w tej piosence. Dla mnie jest coś jeszcze głębszego w tej piosence, a mianowicie radość, jaką niesie ten utwór. Mogło być bardzo dramatycznie, ale paradoks polega na tym, że temat piosenki niesie radość, a radość niesie temat piosenki. To właśnie sprawia, że ​​jest to utwór ponadczasowy.

Czego słuchasz w tym momencie? Czy na twojej liście odtwarzania są jacyś artyści, których w tej chwili naprawdę kochasz?

O stary, tak. Jestem pasjonatem Panic! w Disco i Brendon Urie. Mam obsesję na jego punkcie. Myślę, że jest geniuszem. Jest jak mieszanka Freddiego Mercury'ego i Doriana Graya. Po prostu go uwielbiam. Myślę, że jest taki mądry, utalentowany i tak ugruntowany w tym, co robi.

wszystko się rozpada 50 centów utraty wagi

Chciałbym kiedyś usłyszeć o współpracy między wami.

Nie czuję, żeby to kiedykolwiek miało się wydarzyć, ale też bardzo bym tego chciał!

Czy są jakieś dźwięki lub koncepcje, które chciałbyś zgłębić na przyszłych albumach?

Aktualnie tak! Mam coś konkretnego na myśli na następną płytę, czego niestety nie mogę teraz ujawnić, bo to by zepsuło niespodziankę, ale już nad tym pracuję.

Artykuły, Które Możesz Lubić